Życiowo - Magia Świąt? Egzamin, praca itp.

22.11.2020
Moje życie jako sobie idzie i daje radę. Szkoła, praca i mało czasu na przyjemności.

Covid nadal szaleje, przez co moja mama siedzi zamknięta w pracy przez najbliższe dwa tygodnie, pomimo iż nie jest zarażona. Gdzie tu logika? Nie wiem. Ja natomiast mam sporo na głowie. Praca gdzie mamy okropny czas i jest ciężko. Jedyny plus to taki że pracuje tylko przez cztery godziny, jednak po pracy wracam do domu i uczę się. Z jednej strony cieszę się mamy e-lekcje ale z drugiej w czerwcu mamy egzaminy i jak narazie mamy samą teorię. Najgorsze jest to że nie mogę znaleźć praktyk w dzisiejszych czasach. Muszę coś wykombinować.

Wiecie czego mi najbardziej brakuje aktualnie w życiu?

Wolności, nie mogę się spotykać z przyjaciółmi. Musimy nosić maski, których nienawidzę.

Czuję się uwięziona. Brakuje mi głupiego wyjścia do galerii, kina, ogólnie na miasto. Jestem ciekawa kiedy to wszystko się skończy.

06.12.2020
 Grudzień, zima, zbliżające się święta. Nie czuje tego. Od kilku lat nie czują świąt, a tegorocznych to tym bardziej. Staram się jakoś wprowadzić w ten klimat świąteczny, czytając książki, oglądając filmy, otwierając kalendarze adwentowe. Nic to jednak nie pomaga.

11.12.2020

Połowa pieniędzy z wypłaty już wydana na prezenty. Lubię robić i dawać prezenty. Egzaminy już za kilka dni. Ten rok dobiega końca, jestem ciekawa co przyniesie kolejny. 

15.12.2020

Powoli zaczynam pisać podsumowanie tego roku i powiem wam szczerze że nie wiem co napisać.

Nie czuję żeby ten rok był jakiś specjalny, pomijając całą sytuacje na świecie. Nie wiem co z tego wyjdzie. Jestem ciekawa.

18.12.2020

Jeszcze chwila i święta. Właśnie wróciłam do domu i zaczynam "urlop". Kilka dni przed świętami które spędzę za pewne na sprzątaniu i nauce. Przynajmniej nie muszę chodzić do pracy.

21.12.2020

Choinka ubrana, ostatnie porządki i już za kilka dni spotkam się z rodzina przy wigilijnym stole.

Czemu nie czuje tych świąt? 

Dzisiaj przychodzę do was z takim małym zlepkiem myśli. Nie miałam konkretnego pomysłu na wpis, jednak chciałam coś jeszcze w tym roku napisać. Powstało właśnie cos takiego. Podoba mi się ten post.