#Artyściprzeciwnienawiści - relacja
Ostatnio miałam możliwość brać udział ( jako widz ) w koncercie #artyściprzeciwnienawiści. Wydaje mi się że chyba cała Polska o tym wydarzeniu słyszała przez to że pomysłodawczynią tego wydarzenia była Doda ( artystka którą kojarzy cała Polska ). Po wydarzeniach z tegorocznego finału WOŚP piosenkarka postanowiła zorganizować koncert razem z innymi polskimi artystami.
27 lutego na łódzkiej Atlas Arenie wystąpiło ponad stu dwudziestu artystów. Wszyscy wystąpili w jednym celu, chcąc powiedzieć STOP nienawiści i hejtowi.
Podczas koncertu usłyszeliśmy przepiękne i wszystkim znane piosenki oraz niektórzy artyści podczas przerw pomiędzy piosenkami opowiadali swoje historie związane z nienawiścią i hejtem. Pokazując jak nienawiść potrafi zniszczyć człowieka. Ponad trzy godziny wspaniałej muzyki i artystów którzy cały czas pokazywali że na prawdę chcą się przeciwstawić nienawiści. Wydarzenie pełne emocji i łez.
Przyznam się że ja także płakałam podczas tego koncertu. Sama w swoim życiu spotkałam się z nienawiścią i hejtem wobec mnie co przeżywałam i przeżywam nadal. Ten koncert był bliski mojemu sercu, sądzę że nie tylko mojemu. Nie chce patrzeć na ten koncert pod względem organizacyjnym bo oprócz obsuwy z otwarciem bram raczej pod innymi względami koncert był fajnie zorganizowany. Podziwiam wszystkich że udało im się to zorganizować w miesiąc, podziwiam.
Przed samym koncertem od godziny 14 odbywały się warsztaty na temat hejtu i nienawiści. Niestety nie mogłam wziąć w nich udziału ponieważ byłam w pracy a szczerze żałuje bo chętnie wzięłabym w nich udział. Ogólnie całe to wydarzenie uznaje za udane, fantastyczne, pełne emocji i z pięknym przekazem. Nie żałuje że kupiłam bilet i tam poszłam. Mam tylko nadzieje że ludzie zrozumieli o co tak naprawdę w tym wszystkich chodziło. Wierzę w to że do ludzi dotarło to co chcieli przekazać nam ci wszyscy artyści na tej scenie.
27 lutego na łódzkiej Atlas Arenie wystąpiło ponad stu dwudziestu artystów. Wszyscy wystąpili w jednym celu, chcąc powiedzieć STOP nienawiści i hejtowi.
Podczas koncertu usłyszeliśmy przepiękne i wszystkim znane piosenki oraz niektórzy artyści podczas przerw pomiędzy piosenkami opowiadali swoje historie związane z nienawiścią i hejtem. Pokazując jak nienawiść potrafi zniszczyć człowieka. Ponad trzy godziny wspaniałej muzyki i artystów którzy cały czas pokazywali że na prawdę chcą się przeciwstawić nienawiści. Wydarzenie pełne emocji i łez.
Przyznam się że ja także płakałam podczas tego koncertu. Sama w swoim życiu spotkałam się z nienawiścią i hejtem wobec mnie co przeżywałam i przeżywam nadal. Ten koncert był bliski mojemu sercu, sądzę że nie tylko mojemu. Nie chce patrzeć na ten koncert pod względem organizacyjnym bo oprócz obsuwy z otwarciem bram raczej pod innymi względami koncert był fajnie zorganizowany. Podziwiam wszystkich że udało im się to zorganizować w miesiąc, podziwiam.
Przed samym koncertem od godziny 14 odbywały się warsztaty na temat hejtu i nienawiści. Niestety nie mogłam wziąć w nich udziału ponieważ byłam w pracy a szczerze żałuje bo chętnie wzięłabym w nich udział. Ogólnie całe to wydarzenie uznaje za udane, fantastyczne, pełne emocji i z pięknym przekazem. Nie żałuje że kupiłam bilet i tam poszłam. Mam tylko nadzieje że ludzie zrozumieli o co tak naprawdę w tym wszystkich chodziło. Wierzę w to że do ludzi dotarło to co chcieli przekazać nam ci wszyscy artyści na tej scenie.
Komentarze
Prześlij komentarz