Warszawskie Targi Książki
Co tam? Jak tam? Dawno mnie tu nie było i jeszcze trochę nadal będzie tak trwać.
Dzisiaj przychodzę do was z relacją, z tegorocznego WTK. Pierwszy raz byłam na tych targach książki i nie żałuje. Wydarzenie to odbywało się przez cztery dni, od 23.05 do 26.05. Ja byłam w sobotę, chociaż chętnie bym pojechała na całość. W planach miałam pojechać tylko po książki i sprawdzić jaka panuje tam atmosfera. Jednak dużo fajnych rzeczy się wydarzyło.
Oczywiście kupiłam kilka książek oraz kilka zakładek.
Jakimś cudem dostałam się na dwa spotkania i otrzymałam dedykacje na książkach. Na pierwszym spotkaniu jakim byłam rozmawiałam z dwiema youtuberkami z kanału O Matko i Córko które jakiś czas temu wydały książkę którą chciałam kupić. Chwile pogadałam z Panią Kasią i Pauliną. Po krótkiej rozmowie stwierdzam że obie są bardzo miłe i sympatyczne. Później chciałam iść na spotkanie z Klaudią Bianek autorką "Jedyne takie miejsce", jednak była za długa kolejka więc odpuściłam. Po pięciu okrążeniach całego stadionu zauważyłam że kończy się już z nią spotkanie i w kolejce były trzy ostatnie osoby więc do nich dołączyłam i takim o to sposobem mam dedykacje na jej książce. W między czasie spotkałam kilku booktuberów których oglądam. Niestety nie ze wszystkimi mam zdjęcie ale i tak cieszę się że nawet przeszłam obok nich i widziałam te osoby na żywo.
Cała atmosfera tego wydarzenia była genialna. Było tam wiele osób którzy kochają tak samo jak ja książki. Było cudownie i na pewno za rok tam wrócą. Mam także nadzieje że uda mi się pojechać w październiku na targi do Krakowa.
Dzisiaj przychodzę do was z relacją, z tegorocznego WTK. Pierwszy raz byłam na tych targach książki i nie żałuje. Wydarzenie to odbywało się przez cztery dni, od 23.05 do 26.05. Ja byłam w sobotę, chociaż chętnie bym pojechała na całość. W planach miałam pojechać tylko po książki i sprawdzić jaka panuje tam atmosfera. Jednak dużo fajnych rzeczy się wydarzyło.
Oczywiście kupiłam kilka książek oraz kilka zakładek.
Cała atmosfera tego wydarzenia była genialna. Było tam wiele osób którzy kochają tak samo jak ja książki. Było cudownie i na pewno za rok tam wrócą. Mam także nadzieje że uda mi się pojechać w październiku na targi do Krakowa.
Komentarze
Prześlij komentarz